Czesc, Znajomy - dal mi kiedys do sprzedania takie 'cus', zeby zawiezc do Lodzi na 'Moto - bazar' / w 1994r. bodajze, brakowalo przedniego kola chyba i silnik byl rozebrany 'na atomy', ale blok 'wyszkielkowany' i cylindry - 'na czarno / zaroodporna', wal tloki i rozrzad - stan do jazdy bez remontu.
Czesci stalowe / dzwignie, itp. - poniklowane, ale rama i widelec, zbiorniki, blotniki, puszki, itp. - 'letko zardzewiale' i widelki mialy w jednej goleni - dziurke do zaspawania, kolo pasowe tylne - takze 'troche nadgryzione', ale oryginalne.
Nie bylo chetnych wowczas, a ja nie mialem takze 'kasy' - zeby go odkupic i zatrzymac 'dla potomnosci'...
Jechalismy 'Maluchem z przyczepka' / 'drzac - czy nic nie wyleci' z niej po drodze...
Mial 350 lub 390 cc i byl z 1912r. [ silnik do zlozenia - wal idealny, to samo rozrzad, tloki, itp. ]. 'To se ne wrati'...
enesiak pisze: śr 19 kwie, 2023 11:49 am
Znajomy - dal mi kiedys do sprzedania takie 'cus', zeby zawiezc do Lodzi na 'Moto - bazar' / w 1994r. bodajze
Aby dać pojęcie ile takie motocykle są dzisiaj warte (co prawda po remoncie, ale to daje też obraz o wartości przed remontem) przesyłam link do najwyższych wyników z tej aukcji w LV (Top 10): https://www.mecum.com/auctions/las-vega ... ycle-2023/
Milion baksów za tego H-D to fajna kasa, prawda? Ale i prawdopodobnie 50 tysięcy USD za takiego NSU jest też nie do pogardzenia. W 2019-tym poszedł za 38,5 tysiąca USD tylko: https://www.classic.com/m/nsu/year-1913/ Jak pokazuje wykres podaż na przestrzenie ostatnich lat nie jest duża.