Lusterko do starego motocykla

[Spiker]

Jeśli chodzi o przedwojenne NSU fakty są następujące:
- fabryka nie wyposażała motocykli w lusterka wsteczne, nie wymagały ich też ówczesne przepisy, zarówno w Niemczech jak i w Polsce;
- ale w latach 30-stych było dostępnych wiele typów akcesoryjnych lusterek, tak więc lusterko nie powinno razić.

Obecne przepisy wymagają przynajmniej lewego lusterka (pomijam nowo homologowane motocykle, gdzie musi być ich para), zresztą trudno sobie wyobrazić jazdę bez lusterka w dzisiejszym natężeniu ruchu.

Pozostaje tylko pytanie jakie współcześnie produkowane / dostępne lusterko wybrać, aby nie zepsuć ducha epoki? Jakie są wasze doświadczenia w tej materii?

[klemensu22]

Jeżdżę z lusterkami od Bożęckiego, cena chyba 120 zł, za zachodnią granicą widziałem bardzo podobne tylko nieco droższe.

[Spiker]

Jeżdżę z lusterkami od Bożęckiego, cena chyba 120 zł, za zachodnią granicą widziałem bardzo podobne tylko nieco droższe.

Nie kojarzę. Daj fotkę. Może bym zakupił w Łodzi ...

A próbowaliście coś z tej bajki?:
http://malyhd.pl/lusterka/5676-lusterko ... u-071.html - standard lat 30-tych/40-tych. Nie wiem tylko jak to by się sprawdziło na stosunkowo krótkiej i prostej kierownicy NSU.
http://malyhd.pl/2156-lusterka - tu jest kilka modeli oldschool-owych

[Spiker]

Na ostatnim majowym MWB znalazłem dobre rozwiązanie. Bardzo fajne stylowe lusterko na kierownicę fi 25 ma czeski producent Reno-Indian. Kosztuje 120 PLN. A wygląda tak:
http://reno.indianmoto.cz/index.php?id_ ... &id_lang=7
Założyłem do mojego OSL i wygląda nieźle. Jest nieco ciasno obok dźwignię ki zapłonu, ale daje radę. Zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce.

[Dreptak]

Osobiście próbowałem dopasować lusterko od Harleya, roweru i jakieś ogólnomotocyklowe, żadne nie wyglądało zadowalająco. Ostatnio wpadło mi w ręce lusterko od jakiegoś antycznego modelu MZ, do kupienia na znanym portalu aukcyjnym. Wymagało drobnej personalizacji w postaci roztoczenia uchwytu na 25mm. Widoczność mogłaby być lepsza ale mam zamiar wymienić szkło na panoramiczne. Suma sumarum jest wygodniej niż nerwowo oglądać się nerwowo przez ramię.

[Spiker]

Bardzo ciekawa koncepcja z uchwytem lusterka jako zacisk dźwigni sprzęgła jednocześnie. Wygląda spoko, sięga daleko pozę kierownicę, więc ramię kierowcy pewnie nie zasłania. No i jest dobry dostęp do dźwigienki zapłonu.

[skrzydlaty]

Pomysł dobry, z jedną wadą.

Poszerza obrys motocykla.
Robią to niestety wszystkie nisko mocowane lusterka.

Fajnie byłoby, gdyby lusterko miało jeszcze możliwość złożenia do celów garażowych oraz
uchronienia przed zaczepieniem lusterkiem w czasie przejeżdżania obok jakiejś przeszkody (omijany w korku pojazd, czy furtka na posesję)
No i przydałoby się to w wąskim garażu lub garażu gdzie stoi kilka motocykli.

Coś jak to: https://allegro.pl/oferta/lusterko-chro ... 9514713933
Je można złożyć, bo ma obrotowy zawias na sprężynie.
Kto wie, czy podlinkowanego lusterka nie dałoby się zainstalować w miejscu śruby klamki?

[enesiak]

Czesc, ja znalazlem kiedys takie - jakies 6-7m od mojej 'klatki schodowej', na trawniku...Wyglada na dosc stary wyrob - jest niklowane, bez zadnych cech wytworcy, ale konstrukcja jest w zasadzie 'genialna/prosta w wykonaniu' : nie ma zadnego gwintu na precie - przez co ten pret nie ma 'jak peknac', lusterko nie moze sie samoczynnie urwac - odpasc od kierownicy, jak to sie 'zwykle' dzialo przy lusterkach 'demoludowych', mocowanych na cybancie na kierownicy i sciskanych nakretkami - na nagwintowanym precie lusterka...
Zawsze [ chyba ze 4-5 razy co najmniej ] lusterko odpadalo mi po paru latach - z powodu wlasnie peknietego preta, ktory pekal na 'ostatnim zwoju gwintu' - od drgan kierownicy i samego lusterka...
Tutaj, przy mocowaniu lusterka na precie za pomoca cybantow i do kierownicy tak samo - pret nie jest w zaden sposob oslabiony gwintem, a wykonanie calosci sugeruje 'porzadnego rzemieslnika', mozna je tez 'skracac - wydluzac' w pewnym zakresie, przesuwajac na precie w obejmach..:

[Kojot]

Co do lusterek to mam 3 typy niemieckich replik.

[Kojot]

[Spiker]

Kojot, lusterko wygląda stylowo oraz pasuje do epoki jak i patyny reszty motocykla.

[Spiker]

Z katalogu "Bruno v. Festenberg 1931-32":

Lusterka 1931-32.JPG (20.22 KiB) Przejrzano 169 razy

Z katalogu "Klaas&Sachtleben 1938-39":

[Kojot]

Polecam obserwować na fb stronę "KOJOT Teile".
Tam są wrzucane różne modele luster w kilku konfiguracjach.

[Spiker]

Polecam obserwować na fb stronę "KOJOT Teile".
Tam są wrzucane różne modele luster w kilku konfiguracjach.

https://www.facebook.com/people/Kojot-T ... 380608045/
Doceniam perfekcyjność z patynowaniem włącznie. Wreszcie zaczyna się doceniać ten kierunek restauracji, a nie tylko wygląd "lepszy niż z fabryki". Teraz jest jasne dlaczego właśnie ten TS został zakupiony.

Do jakich rozczników są dedykowane poszczególne modele lusterek? Co proponujesz do końcówki lat 30-tych? (powiedzmy 1938) Wiem, że i starsze typy można zastosować, Ale gdyby założyć, że ktoś kupił motocykl w 1937-38 i natychmiast dokupił lusterko z aktualnej wówczas oferty?

(FB to świadomie nie mój żywioł, ale niestety przez to sporo dobrego też umyka.)

[Kojot]

Proponowałbym lusterko MELAS.

[Spiker]

Proponowałbym lusterko MELAS.

Masz fotki?
A do motocykla WH jakie?

[pawelcen]

Niestety też nie mam FB, ale zdążyłem zauważyć przed wygaszeniem strony, że 100 za sztukę. Potwierdź, czy taka jest cena. Chciałbym takie kupić.
Jak możesz to pisz na prv.

[Spiker]

Proponowałbym lusterko MELAS.

Czy używasz może tych lusterek? https://www.oldtimerwelt-dresden.de/sho ... -motorrad/