Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Identyfikacja motocykli i ich części
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 2958
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: Spiker »

Jeden z forumowiczów, który na razie chce pozostać anonimowy dokonał niedawno zakupu ciekawego motocykla. Zakup był spontaniczny a sprzęt wyglądał na mocno skundlony ... jednak po głębszej analizie zaczęło być jasne, że ewidentnie sportowa maszyna (w zestawie gaźniki fi 32 mm) nie jest złożona zupełnie przypadkowo. emocje sięgnęły zenitu, gdy rama na pierwszy rzut oka"sześćsetkowa" okazała się być najprawdopodobniej od kultowego modelu SS (patrz charakterystyczne "uszko" na pionowej podsiodłowej rurze ramy powyżej mocowania skrzyni biegów, którego nie było w 600-tkach OSL). A jak juz widelec przedni zaczął zdradzać także cechy SS-a (charakterystyczne pokrętło amortyzatora skoku), a i jeszcze zbiornik ma jakieś dziwne łaty w miejscach, gdzie w SS-ie był manometr ciśnienia oleju to już podniecenie sięgnęło zenitu ;). Silnik zamontowany w tym egzemplarzu to agrafkowa 500-tka OS/OSL, ale ... ze sprzęgłem na podwójny łańcuch (miała je tylko krótka seria 500-tek!) ... i ze skokiem tłoka 105 mm, gdy standardowo było 99 mm (numer jest wybity na karterze). Silnik ma cylinder z tym samym numerem co karter i jego odlew datowany jest na rok 1936 ("2 36"). Całość zespołu napędowego odpowiada specyfikacji 1935-1936 (juz skrzynia 4-ka, aluminiowa szczelna kapa sprzęgłowa, ale jeszcze prądnica z mosiężnymi dekielkami, itp.). Błotniki wydają się być tez oryginalne i zgodne z rocznikiem (płytkie). Ważny jest tez kontekst geograficzny - motocykl kupiony w Danii.

Niestety od razu odkryłem, że numer wybity na ramie jest ewidentnie "poprawiany" (ostatnie cztery cyfry) więc nie zdziwiło mnie, że Audi Tradition podało identyfikację zupełnie innego modelu (według AT ten numer ramy to 600-tka z 1938-go roku). Wszystko wskazuje jednak na lata 1935-1936 raczej (pierwsze dwie cyfry numeru ramy "89" są według mnie raczej oryginalne). Swoja droga to dziwne jak AT mogło przyporządkować tak niski numer ramy do 1938-go roku - coś tu nie gra!

Na razie właściciel ma koncepcję odbudowy motocykla w obecnej kompletacji. Moim zdaniem to słuszna decycja, bo jak będzie potwierdzenie, że to rasowy SS to będzie można szukać na spokojnie odpowiedniego silnika. Przeróbki, jeśli były wykonane (inny silnik, to raczej w epoce lub niedługo później. A może to jakaś fabryczna rzadka konfiguracja? Na pewno nie śpieszyłbym się z zdekompletowaniem tego zestawu (np. poprzez zamianę ramy na otwartą i zrobienie typowej seryjnej 500-tki OSL. Mogą się pojawić różne zwroty akcji. Temat jest zbyt świeży, aby działać pochopnie.

Ciekawy jestem waszej opinii. Co to jest? Zapraszam do zabawy. Zaczynam wrzucać fotki do dedykowanego albumu w galerii:
http://www.nsu-riders.pl/gallery/v/SS/zagadka/
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 2958
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: Spiker »

A teraz o tym dlaczego uważam, ze jest to SS:

1) Rama posiadająca charakterystyczne dla SS "uszko" na pionowej podsiodłowej rurze ramy powyżej mocowania skrzyni biegów, którego nie było w 600-tkach OSL
Wycinek katalogu cześci 500 SS z roku 1931
Wycinek katalogu cześci 500 SS z roku 1931
Wycinek katalogu części 601 OSL z roku 1939
Wycinek katalogu części 601 OSL z roku 1939
Rama "zagadka" - strzałka pokazuje charakterystyczny element ramy SS
Rama "zagadka" - strzałka pokazuje charakterystyczny element ramy SS
2) Widelec typu stosowanego późniewj w 351/501 OSL, ale z charakterystyczną dla SS pokrętką regulacyjną w amortyzatorze skoku (element 55018)
Wycinek katalogu części 500 SS z roku 1931
Wycinek katalogu części 500 SS z roku 1931
Widelec "zagadka" - strzałka pokazuje charakterystyczny element amortyzatora skoku SS odróżniający go od 351/501 OSL (co prawda występujący później w 601 OSL, ale w innym widelcu)
Widelec "zagadka" - strzałka pokazuje charakterystyczny element amortyzatora skoku SS odróżniający go od 351/501 OSL (co prawda występujący później w 601 OSL, ale w innym widelcu)
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3133
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: enesiak »

Czesc, no wreszcie jest 'oryginalna' rama SS - ale od tej 'wersji sprzedaznej / uproszczona', w stosunku do modeli sportowych i jest dosc 'pozna' - wlasnie z roku 1935/36 nawet. Wystarczy spojrzec z tylu na rame - do 'starych' silnikow musi byc 'symetryczna', bez 'odsadzenia' lewej strony.
Mogli tez pod koniec produkcji 'SS - sprzedaznego' - montowac w pozostale ramy, do ktorych juz nie produkowali silnikow - wlasnie silniki 501 OS, taki 'mix fabryczny - sprzedazny'. Mogla tez to byc w 'koncu - prototypowa 601' z tych najstarszych zdjec / reklam [ 1936 ] i tego w 'katalogu' nie bedzie raczej, bo cala rama - powinna miec wtedy dlugosc ramy 351/501 S-OS i po tym mozna poznac 'mniej / wiecej'.
Jesli trapez jest od tego motocykla - to widelec powinien byc znacznie szerszy od 'zwyklego 351/501 bS-OS-OSL', nawet o 3 - 5 cm [ u gory oczywiscie ], prawie tak szeroki - jak od 600-tki z 1937, no ale tez te 'modele sprzedazne SS' - mogly miec te czesci tylko 'podobne na rycinach', bo np. 'normalny SS 500\ - mial przy widelcu 'oczko\ do szybkosciomierza', itp., itd...
Jesli z tylu rama jest 'symetryczna / bez odsadzenia' - to od ramy 601 OSL rozni sie wlasnie tym 'ruchomym uchwytem skrzyni'...
Mozna ja oczywiscie 'naprawic' - tylko sporo pracy to bedzie kosztowalo i czasu i potrzebny wtedy bedzie 'nieuszkodzony wzorzec ramy SS'...
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 2958
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: Spiker »

enesiak pisze: wt 08 lut, 2022 12:12 pm Jesli trapez jest od tego motocykla - to widelec powinien byc szerszy dosc znacznie od 'zwyklego 351/501', nawet o 3 - 5 cm [ u gory oczywiscie ], itd...
Rozumiem, ze piszesz o sposobie rozpoznania widelca pierwszej serii 600-tki OSL. Ale w nim znowu lewa dolna "odkuwka" (staliwny odlew?) jest zbyt charakterystyczna, aby ją pomylić z OSL czy SS. Ten widelec ewidentnie nie jest z I serii 601!!! No, chyba, że mówimy o mitycznej serii informacyjnej 600-tki w ramie 500-tki.
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3133
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: enesiak »

Rozumiem pewna 'ekscytacje', bo to fajne 'trafienie', ale tej ramy i tego widelca - nie ma w 'zadnym katalogu', bo to wlasnie wyglada na '99%' na taki 'mix fabryczny / sprzedazny / bardzo pozny' - takie 'resztki magazynowe 1936', dlatego mogli do tej ramy montowac wlasnie te silniki OS-OSL 'zeliwniaki' juz wtedy, zeby wszystko z magazynu 'wypchnac - do klienta'.
Oryginalna rama SS, ma przede wszystkim - rure przelotowa u dolu, za skrzynia - do preta hamulcowego / 'na druga strone ramy', do bebna hamulcowego - prawostronnego...Ta natomiast - jest 'zmiksowana z czesci SS / OS', najprawdopdobniej wlasnie fabrycznie - sprzedaznie i nie ma jej w 'katalogach', ani modelu SS, ani OS-OSL.
Takze mialem 'w planie' taki motocykl 26-27 lat temu...
Oryginalny widelec SS - jest tak 'potezny' jak w 601 OSL [ minimalnie wezszy u gory, o 1-1,5cm ], ale dolne koncowki do osi kola - ma jak w 351/501, tylko 'dwa razy grubsze - na oske 14mm / 'pogrubione' znacznie, trzeba postawic widelec obok zwyklego 351/501 i bedzie wiadomo...
Byl taki motocykl w latach 90-tych w Lodzi, na 'motobazarze', tylko 'jasnoniebieski' akurat i z silnikiem 351 S/OS.
Ostatnio zmieniony wt 08 lut, 2022 12:39 pm przez enesiak, łącznie zmieniany 2 razy.
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 2958
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: Spiker »

Enesiak, liczę na twoje słynne "rentgenowskie oko" i wieloletni bagaż doświadczeń. Jest sporo fotek w galerii, może coś jeszcze wypatrzysz, coś wywnioskujesz. Szczęśliwy właściciel jak juz się ujawni to z pewnością się odwdzięczy. Gdybyś potrzebował większej ilości zdjęć, charakterystycznych szczegółów to pisz a będą.

Co do widelca - patrz na wycinek z katalogu SS powyżej, dla mnie wcale nie wygląda masywniej od 501 OSL. Trzeba jednak przyznać, że numery części dla widelca, półki górnej i półki dolnej ze sztycą są inne w 500 SS i 501 OSL z podobnych lat.

Co sądzisz o tym długoskokowym silniku? Podwójny łańcuch sprzęgłowy. Duża gardziel ssąca, duży gaźnik, żebrowany element pośredni gaźnika jak w T/TS. Wgniecenia w zbiorniku, brak oryginalnej kierownicy (założona jest jakaś na sztukę) - właściciel snuje domysły o niskiej wyczynowej kierownicy kolidującej z bakiem. Podstawka tylna jakby nie enesowa, a może jakaś lekka sportowa?

Po to było to "oczko" w ramie SS-a? Dodatkowa regulacja naciągu łańcucha prądnicowego?
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3133
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: enesiak »

Znajomy kiedys przywiozl 'na starocie / gielde' oryginalny widelec SS, ktory kupil jako od 'S-OS' - to widzialem dokladnie wtedy wszystkie roznice, tutaj wyglada normalnie, jak 'zwykly / chudy 351 S-OS', ale takie tez mogli montowac wtedy, wlasnie do sprzedazy 'resztek SS/S/OS'...
Na rycinach tego nie widac, bo calosc jest 'wieksza / grubsza', wszystkie elementy - np. sztyca i polka powinnyt byc duzo szersze, niz w pozniejszych 'S-OS', ale w katalogu to wyglada 'prawie identycznie'...Niech napisze do mnie - to cos poradze, najgorzej z ta 'rura hamulcowa' pod rama - stad widac, ze to bardzo pozny 'mix fabryczny / sprzedazny', juz do zwyklych kol 'cywilnych' 351/501, no ale taka 'seria' tez byla wtedy, 'Starzy Jezdzcy' mi o nich mowili 35 lat temu, ze tez ich kilka bylo ' u nas - jezdzacych' nawet, w tym 'fabryczne 600-tki' [ cylindry / glowice zeliwne ] - na 'waskim bloku 501' i tez ich nie ma w katalogach...
Uchwyt skrzyni jest 'ruchomy / zaciskany' na rurze ramy - podobno do 'szybkich remontow / wymian skrzyni 'na zawodach', ale to raczej 'legenda z mchu i paproci'...
Zbiornik - tez jest fabryczny / powiekszony do 14-16 L, ale ma jeszcze 'oczka' do recznej zmiany biegow, czego w SS nie montowano w ogole - tylko wlasnie w tych wersjach 'sprzedaznych', dla amatorow, nie mialy tez manometrow w zbiornikach, zeby 'bylo taniej - sprzedazniej'...
Silnik mialby '600cc nominalnie' - jakby mial tlok 80mm, przy skoku 117 - 118mm dopiero, wiec tutaj 'ktos' zastosowal inny wal korbowy najprawdopodobniej lub 'cos zakombinowali fabrycznie' tez, np. nominalnie cylinder mogl miec 83 - 85mm albo to 'mix powojenny / klubowy'..?
Przede wszystkim - oryginalna rama SS, jest krotsza od 'starej ramy 601 1937/38' z taka sama / plaska ploza - o ok. 30/40mm i to jest najbardziej charakterystyczne. Dlatego ta 'najstarsza 600-tka 1936/37', ktora ja kiedys pokazalem na zdjeciu reklamowym - byla chyba wlasnie zmontowana z takich czesci do tego zdjecia, czyli w takiej ramie 'SS' i z takim widelcem, kolem, itp., ale zalozyli juz w niej lampe z licznikiem ?
Ostatnio zmieniony wt 08 lut, 2022 1:51 pm przez enesiak, łącznie zmieniany 7 razy.
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 2958
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: Spiker »

enesiak pisze: wt 08 lut, 2022 12:50 pm Uchwyt skrzyni jest 'ruchomy / zaciskany' na rurze ramy - podobno do 'szybkich remontow / wymian skrzyni 'na zawodach', ale to raczej 'legenda z mchu i paproci'...
Na zdjęciach tak to właśnie wygląda - jakby uchwyt do mocowania góry skrzyni biegów był zaciskany na ramie. To by wyjaśniało, że to dodatkowe "oczko" nie pełni żadnej funkcji oprócz dodatkowego zacisku. A więc potwierdzasz Enesiak, ze to rama SS? Tylko Ty widziałeś takie ramy w realu :roll:.
Mam instrukcje obsługi SS-a - ciekawe czy wspomina o "ułatwionym" sposobie wyjmowania skrzyni.

Jest jedno "ale" - rama SS-a wraz ze wspomnianym wspornikiem mocującym skrzynię jest w katalogu pod jednym numerem części, a więc nie były to elementy rozłączne, do osobnego zakupu. Po co więc to nacięcie jakby do ściskania rury ramy?
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3133
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: enesiak »

To wlasnie byla ta '500/600-tka' najprawdopodobniej, zmontowana do zdjec chyba w 1936r. na identycznym podwoziu - jako taka 'pierwsza jaskolka 600 z glowica 'alu' : download/file.php?id=1432&mode=view i podejrzewam - ze tutaj ma nawet stary / waski blok silnika, tylko beben przedni wyglada na wiekszej srednicy - wlasnie jak od SS 500..? Nawet zbiornik ma przednie uchwyty jak zwyczajny 'cywil' - cofniete w 'glab o 50mm', przez co zbiornik jest wysuniety 'do przodu' na glowce ramy albo ta rama - to jest wlasnie ta 'najkrotsza / zamknieta SS' ?
Naciecie na odkuwce powodowalo, ze mozna bylo przesuwac mocowanie skrzyni 'gora - dol', byc moze do roznych skrzyn biegow [ Sturmey Archer ] oraz do roznej wielkosci zbiornikow oleju najprawdopodobniej - bo tez niektore nie mialy wneki akumulatora i byly jakby 'wyzsze / splaszczone' ?
Poza tym - oslona sprzegla blaszana, ma calkiem inne / wyzsze blachy 'tylne' silnika/pradnicy, a aluminiowa kapa - ma inne [ podnozki sa montowane wyzej w aluminiowej ]. Dlatego ta rama wyglada na fabryczna, najwyzej 'letko zmodyfikowana' [ brak rurki hamulcowej / przelotowej na prawa strone ] i caly motocykl byl juz montowany jako taka 'przejsciowka SS - OS' jakby, mial zwykle tylne kolo z bebnem i zebatka po lewej stronie, itp.
Sa tylko opisy, nie trafilem na zdjecia takich 'sprzedaznych mix-ow' : 'Rader - Royal Enfield, Vergaser - Amal GP, Lenker - Amal, Getriebe - Sturmey Archer 3/4 Gang, Lichtmaschine - Bosch RD 1 oder Magneto FF 1' [ auf Wunsch ]...I tyle.
Załączniki
Prawie 'identico mix' - tylko rama starsza, jeszcze z pozioma rurka hamulcowa 'na prawa strone', do najstarszego typu kola tylnego, uchwyt skrzyni - 'uharatany', jak widac,a na bloku silnika - 'odcisniety' slad po blaszanej kapie sprzeglowej..:
Prawie 'identico mix' - tylko rama starsza, jeszcze z pozioma rurka hamulcowa 'na prawa strone', do najstarszego typu kola tylnego, uchwyt skrzyni - 'uharatany', jak widac,a na bloku silnika - 'odcisniety' slad po blaszanej kapie sprzeglowej..:
Ostatnio zmieniony wt 08 lut, 2022 4:36 pm przez enesiak, łącznie zmieniany 1 raz.
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 2958
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: Spiker »

enesiak pisze: wt 08 lut, 2022 1:59 pm To wlasnie byla ta '500/600-tka' najprawdopodobniej, zmontowana do zdjec chyba w 1936r. na identycznym podwoziu - jako taka 'pierwsza jaskolka 600 z glowica 'alu'
Analogia do pokazanego rysunku kupy się nie trzyma, bo rama z tej ryciny jest przecież z tyłu poszerzana pod pełną osłonę łańcucha napędowego, podczas, gdy omawiana "zagadkowa" rama to starszy typ pod niepełną dwuczęściową osłonę i wąskie tylne koło. To nie ten sam przypadek.

Co to za sztuka "Prawie 'identico mix'"? Twoja czy zdjęcie z netu? "Uszko" do skręcania mocowania skrzyni sugeruje też SS-a.

Widzę, ze cały czas myślisz o opcji, ze ten silnik wyszedł z fabryki z tą ramą. A ja bym jednak twierdził, że to rasowy "rower" 501 SS z wymienionym silnikiem na zwykły OSL (awaria, zużycie?), być może już po wojnie. Ale pomimo wszystko popieram ideę odbudowy tak jak jest na razie. Trzeba jednak przyznać, ze rocznik silnika mniej więcej pokrywa się z rocznikiem ramy, więc nie ma ewidentnej kolizji rocznikowej, rzucającej się w oczy w innych przypadkach kombinowanych sprzętów. Części do silnika z wałkiem królewskim pewnie po wojnie nie było za wiele, więc ktoś mógł dokonać z musu tej zamiany (nie znamy niestety historii motocykla, więc możemy tylko gdybać. Być może dlatego też kombinowane były numery na ramie (pod papiery innego motocykla). Szkoda, ze nie ma tabliczki znamionowej, no i przede wszystkim szkoda, że ktoś przebijał numery - wówczas AT mogło by podać właściwy numer silnika do tej ramy.

Pod siodłem są jeszcze inne numery sześciocyfrowe - może to jest numer ramy? Nie wiem, gdzie bito numery w SS-ach, czy w typowym miejscu na główce z lewej strony, czy gdzie indziej. Wie ktoś?
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3133
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: enesiak »

Na tej ramie ze zdjecia powyzej sa oryginalne numery z 1931/32 r. i sa w tym samym miejscu, co w kazdej innej ramie 'duzych NSU'.
Ta rama tytulowa zas - mogla wlasnie wyjsc z fabryki jako 'ostatnia z serii' i byla 'na 99%' z tym silnikiem 501 OS, bo wszedzie podaja, ze 'SS 500 verkaufliche' byl w sprzedazy do 1934r., a rama wyglada na 'bardzo nowa / zmodyfikowana' fabrycznie w 1935/36, co jej niczego 'nie ujmuje' - bo jeszcze takiej nie widzialem...
Tylko te najstarsze 1931 - 32/33 i one sa bardzo 'archaiczne / krotkie, przez co te motocykle mialy wrecz 'legendarna kierowalnosc / zwrotnosc', ze wzgledu na maly rozstaw kol, a duza sztywnosc ramy na zginanie boczne na 'winklach'.
SS 500 byl w sprzedazy tylko od 1931 - do 1934, bo 'nie schodzil - byl za drogi / ekskluzywny'...
Dlatego silniki 'verkaufliche 500 SS' przestali produkowac, a ram - mieli 'natrzaskane dziesiatki / setki' - to pozniej przez rok/dwa 'upychali w nich silniki 501 OS zeliwniaki' i nawet 351 OS-OSL' - zeby 'tylko sprzedac / pozbyc sie ram z magazynu'...
Najbardziej mnie ciekawi - jaka ona ma fabryczna dlugosc, jakby bylo mozliwe - to niech zrobi pomiary : od srodka glowki ramy - do np. 'oczka' na odkuwce tylnego kola / do wspornika blotnika - bagaznika, bo to bedzie najbardziej miarodajny pomiar raczej..?
Najstarsze SS-y maja podany rozstaw kol 1420mm, jak ramy 351/501 S-OS skrecane, natomiast w 601 1938-39 [ I i II serii po 1938 ] - ten rozstaw kol zwiekszono az o 40mm i przez to prowadza sie 'wolowato', nie sa takie zwrotne.
Natomiast ta najstarsza 600-tka w ramie zamknietej [ powyzej ], z tym 'przodem 351/501' i bebnem po prawej stronie, jak tez z normalnym zbiornikiem / zaslaniajacym glowke ramy w calosci - jest na '99%' wlasnie jak SS [ maly rozstaw kol 1420 ].
Ma pelna oslone lancucha, ale 'waska rame' z tylu - identycznie jak 'nowa 501' z glowica 'alu', ale starym / plaskim blokiem [ slynna 'przejsciowka 501'].
Pozniej zamontowali w niej wahacze z regulacja amortyzacji [ jak w SS ], ale tego tez nie ma w katalogach - bo wahacze sa 'krotkie', a nie jak w pozniejszych 1938/39. Jest bardzo duzo tych 'niuansow poznych SS' - wczesnych 601, bo wykorzystywali rame SS jako 'wzor dla 601' przy konstruowaniu, ale pozniej [ 1938/39 ] to 'schrzanili - przedluzyli' niepotrzebnie...
Szkoda, ze od razu rozebral motocykl - a nie zmierzyl rozstawu kol, czy ma 1420 - czy 1460 mm ? Sprawdzil chociaz, czy motocykl jest 'jednosladowy' - oba kola sa w osi, czy moze maja jakies 'przesuniecia / zwichrowania ramy'..?
Zreszta juz byl pokazywany prawie taki sam motocykl '501 OS' i wlasciciel nawet wiedzial - ze ma bardzo 'wczesna rame 1934', ale wyglada - ze to tez jest 1935/36 z tych 'resztek ram SS' zmontowana 501 - ka 'OSL' niby.
Dlatego lepiej podchodzic do tego 'z dystansem / bardziej na luzaku', bo zeby sie nie 'okazalo - ze po remoncie bedzie sie zacieral', a teraz - mozna bylo tylko silnik 'przeplukac, uruchomic i pojezdzic - wyprobowac' / tak 'po amerykansku'...
'Nie pierwszy to SS - i nie ostatni'...
Załączniki
Ten rozni sie tylko wahaczami trapezu, bo ma od S - OS, puszkami narzedziowymi i zbiornikiem [ OSL ]  :
Ten rozni sie tylko wahaczami trapezu, bo ma od S - OS, puszkami narzedziowymi i zbiornikiem [ OSL ] :
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 2958
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: Spiker »

To wszystko co piszesz Enesiak to niestety tylko teorie. Niemcy byli tak skrupulatni przed wojną, że w katalogach części odnotowywali dokładnie od jakiego numeru ramy i/lub silnika weszła dana zmiana. Wczesniej wydawali datowane co do miesiąca "nachtragi" czyli uzupełnienia poprzednich katalogów. Wspomniana "przejsciówka" tez jest bardzo dobrze opisana w katalogu części, a materiały reklamowe wspominają o wstecznej opcji żeliwnej glowicy i ręcznych biegów Pomijając zapewne zawodników związanych fabryką (też zaczynam fantazjować) mogłeś kupić tylko to co było w oficjalnej ofercie. Dlatego jestem ostatecznie skłonny uznać te broszury reklamowe pokazujące nietypowe konfiguracje, ale i tak stawiając raczej na to, że to sztuki prototypowe pokazane na wstępnych informacyjnych ulotkach. Trudno się natomiast wzorować na współczesnych egzemplarzach jeśli nie były zamknięte w kapsule czasu. Zdjęcie które pokazałeś przedstawia przecież motocykl z przeróbkami (np. pogłębione błotniki, rury wydechowe) czy miksem rocznikowym (np. późne tłumiki).

Nie zgodzę się, że można umieścić pełną osłonę łańcucha w wąskiej ramie.
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3133
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: enesiak »

A zobacz - jakiej szerokosci jest oslona 'szczatkowa lancucha' - jest praktycznie taka sama, jak oslona 'pelna', roznice moga byc 'milimentrowe 1-1,5mm najwyzej'. Zas 'szeroka rama' brala sie stad - ze byl 'szeroki blok silnika' i skrzynia biegow - przesunieta w lewo' o 1,5 / 2cm i szersza piasta tylna...
Poza tym - reszta czesci jest tej samej szerokosci i przy starym / plaskim /waskim silniku i skrzyni z uchwytem 'na srodku ramy' - zostaje tyle samo miesjca na pelna oslone lancucha, co na 'gorne i dolne korytko' oslony 'szczatkowej'...
Nawet pokrywa / dekiel tylnego bebna do waskiej ramy - jest raptem o 2-3mm wezszy od tego do pelnej oslony, ale jeszcze jest pomiedzy rama - a deklem co najmniej 10-12mm 'dystans'. W starej/waskiej ramie - bez problemu mogli 'upchnac pelna oslone', najwyzej o te 2-3 'brakujace mm' - rozgieli tyl ramy fabrycznie i juz 'rekomendowali nowy model z pelna oslona'...
Skrupulatnosc - skrupulatnoscia, ale SS powstal tuz przed 'Wielkim Kryzysem', a wlasciwie - w jego trakcie, dlatego SS 500 i 350 - mialy taki krotki 'zywot handlowy' i malo ich sprzedali, niestety - nie byly to 'tysiace sztuk', zaledwie 'kilkaset / tysiac' - dlatego pozniej robili, co tylko mogli, zeby 'wypchnac firmowe krzyzowki SS/OS' do klienta, zeby nie 'zlomowac ram' i nie ma tego w zadnych 'katalogach' - bo nie byly to 'oficjalne / katalogowe modele'. Slyszalem o tym ze 20 lat temu [ 15 lat pozniej - niz od 'Starych Jezdzcow' u nas ], nawet od rodowitych Niemcow. Trzeba pogadac z Hansem 'Dekawka', bo dobrze zna roznych 'Niemcow z NRD', ktorzy tez szukaja 'SS-ow' i sie na nich znaja dokladnie.
Na rynku 'cywilnym' modele SS okazaly sie dosc kosztowna 'porazka', bo wlasnie slabo sie sprzedawaly, chociaz ciagle je unowoczesniano i 'rasowano' do wyscigow kolejne wersje, ale byly modelami bardzo 'niszowymi' - rynek nie byl w stanie 'wchlonac' tyle, ile ich wyprodukowali [ szczegolnie podwozi / ram ] podobnie - jak kilka lat wczesniej modele OHV/'Kalosze Sport', tez 'zniknely w Kryzysie', jak sie tylko zaczal w 1929/30 r...
Zreszta, 'jak zwal - tak zwal' wazne, ze udalo sie kupic bardzo ciekawa rame, bo jak dotad - widzialem tylko starsze o 3 - 4 lata ich wersje, ale 'przeczuwalem istnienie' takowej - szczegolnie wlasnie, 'natknawszy sie' kilka lat temu na ten motocykl ze zdjecia powyzej. Tez w piewszym momencie - uwazalem te rame za '600-tkowa', ale kilka detali 'nie zgadzalo sie'.
Jesli jeszcze widelec od niej - okaze sie firmowym / 'wzmocnionym od SS-a', to juz bedzie 'spory bonus'.
A ze z 'numerami ram w AT cos nie gra' - to wiem od ok. 30 lat [ kiedy jeszcze mieli pelne archiwa - 'papierowe' ], jak Znajomy Niemiec wyslal do nich zapytanie o ramy z oryg.numerami i odpowiedzieli - ze : ' to ramy z 1933 i 1934 r.' i dokladnie - dni produkcji obu motocykli...
Tymczasem okazalo sie po 2 latach, w 'spisie nr ram', ze oba motocykle [ a przynajmniej ramy ] - zostaly wyprodukowane 2 lata wczesniej, jako '1931/32' rok prod. i sa podane ich numery - oryginalne, bez zadnych 'modyfikacji kowalskich', w pelni czytelne...
Wiec albo jest w 'archiwum - totalna ruletka numerowa', albo motocykle tak 'powoli sie sprzedawaly', ze az 2 lata po wyprodukowaniu ram - dopiero znalazl sie ktos chetny - chetni na 'drogie motocykle' i wtedy je zlozono / niejako 'na zamowienie klienta - klientow' ? Chodzilo wlasnie o ramy SS 500 i podali wtedy, ze oba mialy silniki o mocy 30 KM, czyli raczej juz 'agrafkowce' ?
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 2958
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: Spiker »

Dla przypomnienia tabela z zakresami rocznymi numerów ram dla poszczególnych modeli: https://www.nsu-riders.pl/index.php/mod ... -1901-1966
Jeśli jest to SS to max. 1935. I był to model 30-to konny. Zresztą dwie pierwsze bardziej wiarygodne cyfry numeru ramy to jakby potwierdzają.
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3133
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: enesiak »

Przyjrzalem sie ramie w 'Galerii', ale nie podoba mi sie dolna poprzeczka - wlutowana pomiedzy dolne podciagi ramy, za mocowaniem skrzyni i mocowanie hamulca noznego - wygladaja jak 'samoroby' ?
Chociaz widzialem identyczna rame w 1991 / 92, mialem w rekach - to wiem, ze bylo ich kilka typow w roznych latach produkcji. Tamta sprzed 30 lat - byla jeszcze 'nowsza o pol roku / rok', ale miala i tak rurke do hamulca 'normalnie / pod rama', na odkuwkach, a ta wyglada wlasnie na przelom 1935 / 36, no tylko to 'uproszczenie konstrukcji' dolnej poprzeczki i mocowania dzwigni hamulca - wyglada co najmniej 'dyskusyjnie', ciezko mi sie wlasnie do nich 'przekonac'..?
Dlatego widac, ze chociaz rama jest oryginalna 'na 99%', chyba prosta, bez jakichs 'spawow w poprzek rurek', itp. - to zostala maksymalnie 'uproszczona konstrukcyjnie', zeby byla jak 'najtansza w produkcji' - [ bez odkuwek przy dolnej poprzeczce], bez blokady tarczy tylnego bebna, itp., chodzilo o maksymalne 'ciecie kosztow' jej wyprodukowania na pewno...
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
Radek04251
Posty: 264
Rejestracja: sob 18 lip, 2009 12:26 am
Lokalizacja: Lublin

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: Radek04251 »

cześć
Spiker pisze: wt 08 lut, 2022 11:27 pm Jeśli jest to SS to max. 1935. I był to model 30-to konny. Zresztą dwie pierwsze bardziej wiarygodne cyfry numeru ramy to jakby potwierdzają.
Jeśli w przypadku sportowych modeli zachodzi analogia między pojemnościami, tak jak przy OSL, to może to być rama z 351 Renn... . Te akurat łapią się w zakresie numerowym
Urządzenie ciekawe i cieszy fakt, że właściciel podchodzi do tematu spokojnie i metodycznie a nie na hurra. Życzę cierpliwości. Powodzenia.
Radek04251 (251 OSL '38; 351 OS '34)
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 2958
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: Spiker »

Radek04251 pisze: śr 09 lut, 2022 11:22 am cieszy fakt, że właściciel podchodzi do tematu spokojnie i metodycznie a nie na hurra.
A to akurat nie jest takie pewne ;). Też zalecałem cierpliwe rozpoznanie tematu przed oddaniem tego nietypowego sprzętu do remontu - ale jak będzie zobaczymy. Tempo rozbiórki już coś delikatnie sugeruje. Ale znając uwarunkowania będzie dobrze ... 8-)

Nikt nie odniósł się do długoskokowego silnika 501 OS(L) - aż 105 mm. Jest coś o takim w materiałach firmowych NSU? Ja na razie nie kojarzę i na razie to dla mnie równie zagadkowa sprawa.
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3133
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: enesiak »

Czesc, fakt - nie 'pomyslolek zech' o 350 SS, bo faktycznie - rame mogla miec juz prostsza / lzejsza i tansza tym samym, niz wieksze 500 SS i byla dluzej chyba o rok produkowana 'na rynek cywilny', to moze byc od takiego ?
Co do walu '105mm', to nie mam zadnych danych na ten temat - wszystko moze wskazywac na 'powiekszenie pojemnosci' / momentu obrot., byc moze do jazdy z wozkiem [ rajdowej / miejskiej / 'enduro' ewent. ], bo wtedy zawsze potrzebowali 'wiekszego momentu obrot.' do takich jazd sportowych.
W 600 SS i wiekszych - stosowali waly o skoku 117 / 118 mm, to juz byly 'megamomentowe' silniki, to raczej kazda 'zwykla' skrzynie by 'zmielily'...
Co zas do 'tempa rozbiorki' - to troche przypomina jakas 'erupcje wulkaniczna', bo ja bym 'na ten przyklad' - probowal najpierw uruchomic motocykl w takim stanie, w jakim byl - po sprawdzeniu / przeplukaniu silnika, 'zakropieniu zaworow / prowadnic' olejem , itp.
Wystarczyloby - zeby tylko 'zagadal na chwile' i juz by bylo cos wiadomo, a tak - to niestety, 'po ptokach' - bo nigdy juz taki 'oryginalny nie bedzie'...
A jak wszystko jeszcze z niego 'zedra - wypiaskuja / wyszkielkuja' - no to sami wiecie, co sie stanie z 'polwieczna - 70 letnia patyna'.
Tak 'se tylko gdybam' - ze moze daloby sie 'wysledzic', bo moze 'pierwsze kroki zuzlowe' - stawial na nim ktorys slynny Zuzlowiec dunski, te 70 - 60 lat temu..?
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 2958
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: Spiker »

Ta olejówka coś nisko jest ...
olejowka ss.jpg
Wyjęte aluminiowe tulejki dystansowe?
enesiak pisze: śr 09 lut, 2022 12:00 pm Tak 'se tylko gdybam' - ze moze daloby sie 'wysledzic', bo moze 'pierwsze kroki zuzlowe' - stawial na nim ktorys slynny Zuzlowiec dunski, te 70 - 60 lat temu..?
Też mi to chodziło po głowie i sugerowałem poszukiwania archiwalnych zdjęć, na których ten motocykl mógł być pokazany, być może pod jakimś znanym zawodnikiem. Później mógł ktoś przystosować go do normalnej jazdy (zakładając oświetlenie, itp.). Tylko w takim scenariuszu mógłbym zrozumieć wyjątkową fabryczną kompletację. Przypominam o dużych gaźnikach będących w zestawie. Być może wyjdzie jakiś ciekawy tuning z epoki po rozbiórce silnika ... No i chyba nie ma uchwytu na prędkościomierz na widelcu (w 1935-tym nie był przecież w lampie jeszcze). Chociaż napęd przy kole jest. No i te wgniecenia w zbiorniku wyglądające na zamierzone. Nie ma puszek narzędziowych, bagażnika - zbędnego w sporcie. Wklęśniecie w błotniku pod główką ramy wygląda na wynik normalnego dobicia w terenie, ale kto wie, może specjalnie ktoś nie korygował ... A ten wspomniany zbiornik oleju niżej ... dla specjalnego niskiego siodła? Węże w układzie olejowym zamiast rurek, chociaż opaski nie takie stare ... Dekiel automatu biegów skręcony dodatkowymi śrubkami. Przypadek? Zaczynam chyba fantazjować ;).
Żużel bym raczej wykluczył, bo są hamulce, prądnica i podstawa akumulatora ... Ale inny sport - kto wie.

Zastanawiam się, czy niewątpliwie oryginalny numer seryjny na obudowie skrzyni biegów nie mógłby jakoś pomóc w identyfikacji ... Przynajmniej przez porównanie z innymi egzemplarzami.
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3133
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Zagadka - SS z silnikiem OSL?

Post autor: enesiak »

Na 'starych skrzyniach', tych z numerami seryjnymi - tez sa 'daty produkcji' najczesciej : miesiac i rok - to mozna porownac jak najbardziej, tylko czesci tego motocykla - leza w garazu wlasnie jak po 'erupcji wulkanicznej duzej mocy', to ciezko cokolwiek stwierdzic, no i 'slynne ujecia - z gory / po skosie i na tle rozrzuconych czesci' / wymieszane z narzedziami - tez nie sprzyjaja jakiejs sensownej identyfikacji..?
Rozumiem 'drzace rece przy natychmiastowym rozkrecaniu', ale mozna bylo postawic zbiornik chociaz na skrzynce / kartonie, itp. i porobic mu zdjecia jakos sensowniej, rame - z 'profilu / na tle szarej sciany', itp. lub w ogole - na zewnatrz pomieszczenia, na tzw.'neutralnym tle'. No ale ta 'goraczka rozbiorkowa' to wszystko przeslonila, niestety...
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
ODPOWIEDZ