Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Koła, ogumienie
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3206
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: enesiak »

Czesc, znalazlem na roznych aukcjach kilka zdjec NSU SS 500, OS-OSL 351-501 'zeliwniakow' i co ciekawe, to na wszystkich obrecze kol maja chromowane ranty i wyglada takze - ze szprychy rowniez ? Postaram sie jakos 'powycinac' z tych zdjec same kola, zeby nie bylo 'plagiatu' i wkrotce dolacze. Jak dotad, to tylko chyba 2 razy spotkalem kolo NSU 351-501 z resztkami chromu na rantach obreczy i szprychach i myslalem, ze to raczej wtorne powloki - wykonane w latach 50-60tych, a tu sie okazuje - ze na zdjeciach z epoki bylo to dosc czesto spotykane ?
Na domiar 'zlego', jak sie wnikliwie przyjrzalem motocyklom - to da sie zauwazyc takze pojedyncze szparunki w zaglebieniu rantow na blotnikach...
I sa to motocykle z lat 1932-36 'na oko', jakos jutro sie postaram je dolaczyc.
W ogole wyglada na to, ze tylko 'najbiedniejsza' wersja 351 S-OS miala lakierowane obrecze kol w calosci, brak szparunkow na blotnikach i lakierowany zbiornik w kolor motocykla lub na srebrno, a wersje nazywajace sie juz 'OSL, nadal 'zeliwne' - byly ladnie 'wypasione' : chromowane ranty obreczy z paskiem na srodku w kolorze motocykla, chromowane szprychy i boki zbiornika oraz szparunki na blotnikach. I tak samo odnawiaja te motocykle Niemcy juz od dawna. Dopiero modele z aluminiowymi glowicami wygladaly skromniej - mialy tylko: chromowany zbiornik na bokach, brak szparunkow na blotnikach i kola lakierowane w calosci ze szprychami na czarno...
Takze model SS 500 wyglada na 'maksymalny wypas' jesli chodzi o chromy na starych zdjeciach : chromowane ranty kol z paskiem lakieru na srodku, chromowane szprychy, boki zbiornika, wahacze trapezu z pokretlami-motylkami, itp. i szparunki na blotnikach - pojedynczy zloty pasek ok3,5-4mm w zaglebieniu przy wywinietym rancie. Starsze motocykle z 1931-36r. sa i na reklamowkach przez to 'jasniejsze-blyszczace' i na zachowanych zdjeciach z epoki takze widac chrom na obreczach i szprychach i czasem szparunki na blotnikach - nawet na zdjeciach z poczatku wojny, na ktorych fotografowali sie zolnierze na zarekwirowanych-cywilnych motocyklach.
Cos mi sie nawet przypomina, ze widzialem kiedy w Lodzi kolo NSU 351-501, z chromowana obrecza, paskiem czarnego lakieru na srodku - ze zlotymi szparunkami na krawedziach tego paska, chromowanymi szprychami - wydawalo mi sie to wtedy 'wariacja na temat chromu na kolach NSU OSL', pomimo - ze bylo to bardzo zmeczone ? Chrom byl podrapany i 'opuchniety-bable', ze szprych zlazil platami i wszystko wygladalo na oryginalne powloki sprzed wojny, takze te zlote szparunki na krawedzi czarnego paska lakieru na srodku felgi.
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3206
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: enesiak »

No jakos tam 'okroilem' zdjecia z epoki, zeby uwydatnic tylko detale - kola i blotniki, a jest ich jeszcze kilka - tylko nie daje rady wyciac z nich samych detali. Mam zdjecie trzech stojacych NSU 501 z siedzacymi na nich wlascicielami i co ciekawe - to zaden z nich nie ma jeszcze pokretla regulacji tlumienia skoku trapezu, wszystkie maja chromowane obrecze, a w jednym widac reczna zmiane biegow, tylko zdjecie jest b.male i slabo do obrobki sie nadaje, no i ma sygnature sprzedajacego - to nie bede go zamieszczac...
Takze przy tych tutaj zamieszczonych S-OS nie ma regulacji amortyzacji, oprocz tego SS 500, w ktorym bylo to standardowo montowane od poczatku produkcji.
Załączniki
SS 500 - chromowane obrecze, szprychy i szparunki na blotniku przednim
SS 500 - chromowane obrecze, szprychy i szparunki na blotniku przednim
501 OSL obrecze w chromie, szprychy i szparunki na blotnikach
501 OSL obrecze w chromie, szprychy i szparunki na blotnikach
501 S-OS z klapka-korkiem : obrecz w chromie, szprychy, szparunek na blotniku, 'zaciemnienie' lub oslona ochronna na reflektorze ?
501 S-OS z klapka-korkiem : obrecz w chromie, szprychy, szparunek na blotniku, 'zaciemnienie' lub oslona ochronna na reflektorze ?
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 3025
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: Spiker »

Ja dzielę to tak:
- typowe "żeliwne" OSL-ki - obręcze w chromie z malowanym czarnym pasem pośrodku i złotymi szparunkami na granicy chromu i lakieru, szprychy w powłoce galwanicznej (chrom lub nikiel), byc może istniała zubożona wersja bez chromu, ale sądząc po materiałach reklamowych i zdjęciach z epoki to raczej większość motocykli starszych roczników miała bogatsze wykończenie kół. Standardem były zdaje się złote pojedyncze szparowania na "płytkich" błotnikach. Tłumiki chromowano.
- "przejściówki" i typowo "aluminiowe" OSL-ki 351/501 - obręcze malowane wraz ze szprychami po zapleceniu koła, nie spotkałem się z żadną "wersją luxus" z chromowanymi obręczami po 1937-mym roku, nawet wystawowe tego nie mają - więc takie odrestaurowanie jest ewidentnym błędem. Szparunków na głębokich błotnikach nie było. Tłumiki były malowane na czarno. Wyjątkiem mogą być cywilne 601 OSL z bogaciej zdobionymi kołami i osłonami łańcucha i być może tez innymi elementami (chociaż równie dobrze mogą to być tylko egzemplarze reklamowe/katalogowe dalekie od standardu produkcyjnego).

P.S.: Od powyższych zasad zawsze mogły być tzw. wyjątki potwierdzające regułę". Takim zaskoczeniem był dla mnie egzemplarz 251 OSL z fabrycznie chromowanym tłumikiem nowego typu (znany egzemplarz sprowadzony przed wojna do polski przez lokalnego dealera).
Zwracam uwagę, że oficjalne katalogi części nie rozróżniają części z alternatywnymi pokryciami (lakier lub chrom, szparunek lub bez szparunku), tak więc aż tak dużego wyboru to chyba jednak nie było.
Zawsze przypominam też sprawę Junaka znanego z tzw. "brązowej książeczki" - niektórzy twierdzą, ze jak w książce jest to już jest dowód, ale tak naprawdę ten egzemplarz z podwójnymi szparunkami istniał tylko w jednym egzemplarzu i upiększył go tak jeden z inżynierów SFM, który później udostępnił motocykl do obfotografowania na potrzeby instrukcji obsługi. Nie należy więc zbytnio dowierzać reklamowym zdjęciom przedprodukcyjnym czy wystawowym ...
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3206
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: enesiak »

Czesc i znalazlem chyba na takich zdjeciach najstarsza 600-tke w zamknietej ramie - te 'dziwna i nietypowa', ktora kiedys znalazlem na reklamowce. Co ciekawe, to musiala byc dosc krotko produkowana, bo nigdy wczesniej nie widzialem takiej na zadnych zdjeciach ani z epoki, ani obecnie istniejacej lub odrestaurowanej ? Ta rzadka 600-tka OSL stoi po prawej stronie zdjecia z epoki i poczatkowo bralem ja za 501 OSL. Dopiero po 'rozciagnieciu' zdjecia, dosc malego niestety - zauwazylem ploze pod silnikiem i aluminiowa glowice, bo poczatkowo zmylil mnie hamulec po prawej stronie widelek. Dopiero dzis zauwazylem, ze beben ma wieksza srednice niz ma 500-tka stojaca obok i pod silnikiem jest ploza. Jeszcze ciekawsze - ze obrecz kola jest rowniez pochromowana czyli, ze te najstarsze OSL 'aluminiaki' z 1936-37r. rowniez mialy 'wypasione-chromowane' obrecze kol, sami zobaczcie - 600-tka stoi po prawej stronie zdjecia i ma trapez jak 500-tki stojace obok :
I jeszcze wieksza ciekawostka - 'o Holender' - motocykle nie maja tlumikow, tylko dlugie 'wolne wydechy'...?
I dalej - 600-tka ma chyba o wiele dluzsza dzwignie hamulca na kierownicy, czyli chyba taka - jakie mozna zauwazyc na zdjeciach z Tomem Bullusem, przy jego SS 500, ktore kiedys zamiescilem...?
Moze ktos jeszcze zauwazy cos nietypowego, pomimo bardzo slabej jakosci i ziarnistosci zdjecia ?
Załączniki
799_0.jpg
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3206
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: enesiak »

Tak w pewnym momencie pomyslalem, ze to moze SS 500 po prawej stronie z ploza pod silnikiem, ale widac ewidentnie blok silnika 501-601 OSL i zarys aluminiowej glowicy - to musi byc ta rzadka 601 OSL, jeszcze z waskim trapezem i bebnem po prawej stronie, tylko jak widac - beben duzo wiekszy niz w stojacej obok 500-tce...
Zauwazylem nastepna ciekawostke - ze 'drazony' przeze mnie motocykl, ma prawdopodobnie plytki przedni blotnik ? Motocykl po lewej stronie ma za to najstarszy chyba cylinder 501 S z kwadratowym kolnierzem, ale juz nozna zmiane biegow. Same ciekawostki...
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3206
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: enesiak »

I jak - rozpoznaje ktos motocykl stojacy po prawej stronie zdjecia ? Bo sam juz nie jestem pewien - nadwozie coraz bardziej pasuje mi do SS 500, ale zarys bloku silnika wydaje mi sie ewidentnie 'OSL-ka', bo dekiel rozrzadu wyglada na szeroki i rura-oslona popychaczy jest raczej malej srednicy, krotka i dosc nisko laczy sie z glowica silnika - wszystko wskazuje, ze jest ona aluminiowa...? Poza tym wydaje mi sie, ze kolanko wychodzace z tej glowicy ma inny kat, niz w motocyklu 'srodkowym', ktory ma na pewno glowice zeliwna ? A wlasnie 'zeliwniaki' roznia sie minimalnie katem wyjscia kolanek wydechowych od 'aluminiakow' tak - jak na zdjeciu.
Jest ktos na tyle biegly w komputerach - zeby cos poradzil na takie stare zdjecia, zeby 'obrobic-wyostrzyc' drobne szczegoly ?
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 3025
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: Spiker »

enesiak pisze: śr 27 mar, 2019 12:25 pm I jak - rozpoznaje ktos motocykl stojacy po prawej stronie zdjecia ? [...]
To są ewidentnie motocykle przygotowywane do sportu - świadczy o tym brak tłumików, zastąpionych prostą rurą wydechową. A więc już teraz nie możemy mówić o specyfikacji fabrycznej. I to nie są raczej przeróbki fabryczne tylko amatorskie - świadczy o tym pozostawienie ręcznej zmiany biegów w środkowym motocyklu. Przeróbek mogło być więcej - np. wspomniany powiększony bęben z przodu, itp. Motocykl z prawej to może być po prostu SS500 (zamknięta rama), albo 351/501 OSL z dokręcanym łącznikiem ramy i powiększonym bębnem, ... albo jakiś autorski "miks" (rama SS, silnik OSL). Wszystkie motocykle mają gładkie zbiorniki paliwa i "stożki" Boscha, co świadczy, że to egzemplarze z połowy lat 30-tych. Co do hipotezy, że to pierwsza seria 601 OSL: cienie na silniku układają się rzeczywiście tak, jakby to była głowica alu, ale równie dobrze może to być złudzenie - osobiście wątpię. Płytkie błotniki też świadczą raczej o erze sprzed głowic alu.

Żeby całkiem nie zmieniać tematyki wątku - motocykle maja ewidentnie typowe chromowane obręcze z malowanym środkiem - takie jak obowiązywały do 1937/38 roku.
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3206
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: enesiak »

Hmmm. - czyli 'jako zywo' pasowalby do takiego motocykla hipotetycznie moj blok 'OSL' z sygnatura wewnatrz '36', ktory kiedys odgrzebalem. I jednoczesnie plytkie blotniki i chromowane obrecze - tez by byly zgodne z epoka. Co ciekawe, to widze na kierownicy tego motocykla manetke 'gazu' typowa sportowa, z linka 'nawijana' w odroznieniu od zwyklych, turystycznych manetek z suwakiem. Jakos nigdy nie natrafilem na felgi z dobrym chromem sprzed wojny i na 40 szprych, ale moze sie jeszcze trafia...?
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
szmaja
Posty: 659
Rejestracja: pn 25 mar, 2019 7:56 am

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: szmaja »

Jako zupełny lajkonik chciałbym zauważyć że zarówno przed wojenką jak i dziś można kupić motur jako "golas" i dokupić dodatkowe wyposażenie, poza klimą która jest w standardzie. Widziałem przedwojenne katalogi ze wszelkimi możliwymi akcesoriami zmieniającymi wygląd maszyny nie-do-poznania, zresztą ten trend wyróżniania się panuje do dziś. W latach 80-tych cięło się Janki na czopery, czy do WSK wspawało się wszystko co leżało koło imadła(pamiętacie aukcję Junaka co wyglądał jak pakistańska ciężarówka?)A film "5 i pół bladego Józka" HD ala easy rider, nawet turysci Hitlera robili różne rzeczy z motorami na wojnie, jak zmiana lamp, siedzeń dokładanie gmoli czy wynalazki ogrzewające końcówki ciała spalinami itd. Reasumując. Składając Frankensteina z części z epoki nie można być pewnym na 100% że takie nie jeździły. Więc to nie grzech. A specyfikacja fabryczna, no cóż, dla ortodoksów:) Najważniejsze że jeżdzi! A, nawet na chromowanych obręczach lub nie. Sorki za OT.
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3206
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: enesiak »

Czesc, dla mnie to bylo dosc 'sensacyjne odkrycie', ze SS 500-600 i 351-501 S, OS 'zeliwniaki' mialy chromowane ranty obreczy i odkrylem to dopiero w tym roku, po 40 latach pasjonowania sie 'nuskami'. Wczesniej widzialem tylko odrestaurowane motocykle na zdjeciach z zachodu i 'niepokoilo' mnie to ich ladowanie chromu na felgi - wydawalo mi sie, ze fabrycznie felgi byly tylko lakierowane w kolor motocykla ? Dopiero z pol roku temu zaczalem przygladac sie wnikliwie reklamowym folderom z poczatku prod. 1932-34 i zauwazylem, ze ranty felg sa bardzo 'jasne' - chyba blyszczace ? W odroznieniu od pozniejszych folderow, modeli 351-501-601 'alu' - ktore maja te obrecze ewidentnie czarne - lacznie ze sprychami. I jak na 40 lat - to wydaje mi sie, ze widzialem chromowane przednie kolo NSU 351-501 tylko 2 razy lub moze nawet 1 raz, w Lodzi. Nawet kola SS 500, ktore widzialem kiedys 2 szt. przednie - nie mialy juz chromu, tylko smetne resztki 'czarnego' i 'srebrzanki'...Tylko na niektorych szprychach udawalo sie dostrzec jakis 'sladowy chrom' i bralem go za wtorne chromowanie w latach 60-70tych. Wyglada na to, ze chrom kladziony na felgi na poczatku lat 30-stych, byl ze zrozumialych wzgledow 'ciecia kosztow w Kryzysie swiatowym' zbyt slaby - nie mial podkladu z miedzi-niklu, tylko sama warstewke niklu - ktora mogla po 10-15 latach zwyczajnie sie 'odmeldowac' jako zbyt porowata-przepuszczalna.
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
szmaja
Posty: 659
Rejestracja: pn 25 mar, 2019 7:56 am

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: szmaja »

No ale nie wszyscy byli biedni w kryzysie, a kryzys jest wtedy gdy ludzie jedzą spleśniały ser, piją stare wino i jeżdżą samochodami bez dachu. Przypomnę że w latach kryzysu robili fajną maszynę jak Rudge Ulster,czy Brough Superior a w stanach różne V-twiny, a chrom-co prawda nie na rafkach ale widziałem złażący chrom na wynalazkach z lat 30-tych i był na miedzi. Co prawda nie ten typ i nie ta epoka ale Janki na Kube robili na chromowanych rafkach, a Wieski na export szły całe w chromie, z Bingiem i angielsą instalacja. I chyba przed wojną też tak było. Dobra, powymądrzałem się wracajcie do rzeczy bo to ciekawe.
Awatar użytkownika
Spiker
Posty: 3025
Rejestracja: pn 13 lip, 2009 11:11 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: Spiker »

enesiak pisze: ndz 31 mar, 2019 8:25 pm wydaje mi sie, ze widzialem chromowane przednie kolo NSU 351-501 tylko 2 razy lub moze nawet 1 raz, w Lodzi. Nawet kola SS 500, ktore widzialem kiedys 2 szt. przednie - nie mialy juz chromu, tylko smetne resztki 'czarnego' i 'srebrzanki'...
Moim zdaniem tak zły stan chromów w wiekowych motocyklach zachowanych na wschód od Odry wynika ze złych warunków przechowywania motocykli. Często "pod chmurką" przez kilkadziesiąt lat. Popatrz na jakiekolwiek złomowisko - nawet obręcze od Rometów, Komarów czy nawet rowerowe potrafią być totalnie zardzewiałe, chociaż zdarzają się też idealnie zachowane.
NSU 351 OSL '38, ...
Awatar użytkownika
enesiak
Posty: 3206
Rejestracja: śr 12 mar, 2014 3:39 pm

Re: Chromowane obrecze w 351-501 OSL, SS 'zeliwniakach'.

Post autor: enesiak »

Fakt, do lat 60-tych przetrwalo u nas dosc duzo 'starych-przedwojennych' motocykli, bo stosunkowo latwo bylo je przechowac : na podworku przed domem, na ulicy, w komorkach, piwnicach, na strychach, itp., itd. Motocykle 'nie potrzebowaly' duzego garazu i wystarczyla czasem plandeka i staly na ulicy-chodniku. Tylko te chromy wlasnie najbardziej na tym cierpialy, bo podejrzewam - ze byly obliczone max na 15-20 lat uzytkowania motocykla w warunkach drogowych i jego 'kasacje-zlomowanie' i kupno nowego pojazdu ? Nikt nie przewidzial, ze powloki galwaniczne: ocynk [ np. zbiorniki w 251], nikiel-chrom - beda w stanie przetrwac 50-60 i wiecej lat. Tez widzialem w innych motocyklach chromy luszczace sie 'platami' z obreczy i zbiornikow i faktycznie - byly czerwone-miedziane pod spodem, jednak w NSU nigdy nie zaobserwowalem podkladu miedzi pod warstwa niklu-chromu. Podejrzewam, ze z oszczednosci nie kladziono akurat miedzi na stal, a 'zaoszczedzona' energie i moce przerobowe - zainwestowano w bardzo wysokiej jakosci stale do produkcji zebatek, walkow, wodzikow, itp. w skrzyniach biegow, na czopy walow, krzywki rozrzadu, itp. W rozmowach ze 'starymi fachowcami' juz 40-30 lat temu zawsze podkreslali, ze : ' w NSU zebatki, walki i czopy, krzywki byly najtwardsze ze wszystkich znanych motocykli - w porownaniu z NSU, to BMW robilo to samo bardzo miekkie...'
Rozne firmy jak z tego mozna wywnioskowac - ciely koszta masowej produkcji w roznych dziedzinach, mechanizmach, itp. Mozna np. podejrzewac, ze w BMW wykonanie i stosowanie 'dyfra' bylo na tyle drogie nawet przy wielkoseryjnej produkcji, ze praktycznie motocykle BMW byly prawie calkowicie pozbawione powlok galwanicznych, ktore podrazalyby gotowe pojazdy i czynily je malo konkurencyjnymi cenowo na 'ciasnym' rynku. Kryzys w Niemczech na przelomie lat 20/30-stych byl tak dotkliwy, ze nawet wczoraj mowili w TV, ze :' Republika Weimarska pod koniec lat 20-stych byla na skraju calkowitej zapasci-krachu gospodarczego'. 'Nasze NSU' - musialo z tego powodu sprzedac Fiat-owi swoja fabryke samochodow, zeby w ogole przetrwac jako producent rowerow i motocykli. Wiele niemieckich fabryk motocykli przestalo istniec z powodu tego Kryzysu i restrykcji rzadowych z 1933r, np. D-Rad, Wanderer, Imperia, Standard i wiele, wiele innych.
Teraz sobie przypomnialem, ze widzialem kiedys to najstarsze tylne kolo 351-501 S-OS z jednoczesciowa piasta [ polaczona z bebnem hamulcowym] - wlasnie cale chromowane, lacznie z piasta, tzn. 10-15% chromu i reszta zrudziala...
201, 251, 601 S, OS, OSL i inne...
ODPOWIEDZ