Hello!

[estensu]

Hi!

I've been reading this forum using Google Translate since early 2020. To my mind this is the best NSU motorcycle related forum out there, so I wanted to take part in it, get some NSU related knowledge and share my project. Hope you all don't mind me posting and writing posts in English.

Here is a short introduction. So to start from the beginning - I have been into oldtimer motorcycles since I was 12 year old. As an Estonian I mostly have owned soviet motorcycles, I have lost count, but around 30 different examples. I have always loved the process of research, searching for parts, repairing and restoring motorcycles. I've also owned and still own one postwar BMW R35 but a pre-1945 motorcycle with larger displacement has always been my dream. In 2020 I got a chance to buy a 1937 NSU 501 OSL, or at least the seller claimed so. When I went to have a look at the motorcycle, it war buried under car tires and other junk. I took a few pictures and started the process of learning how much of original part does it have and do all the parts belong together. However, I only had half a day to decide if I wanted to buy it. The seller already had another "firm buyer" lined up. And I decided to pull the trigger and take a chance. I already knew that the NSU was put together from various parts, some of them self-made, throughout various model years. I calculated in my mind if this purchase turns out to be a total bust, I would still get my money back, and some extra, if I'd sell it in parts. Either way it was an emotional buy, as most of motorcycle purchases are

Enjoy the pictures of the newly purchased NSU and take a look at the various number of parts that have never belonged together.









Please bear in mind that these pictures are from 2020. Over the almost three years I've done research and collected parts. We will get into more detail about this NSU when I make a project topic into forum section "Our motorcycles".

Thanks for accepting me!

[skrzydlaty]

hej! Cieszy mnie, że nasze forum czytane jest po za Polską.
Staramy się, aby mało gadać o niczym, a dużo o konkretach.
Forum i strona powstaje dzięki wzajemnej wymianie informacji i doświadczenia.

Wychodzimy z założenia, że nikt lub mało kto ma informacje w 100% pewne.
Wiele informacji powszechnie uważanych za pewne, okazało się mitami, w konfrontacji z fabryczną dokumentacją techniczną
(katalogi, instrukcje, materiały reklamowe i prasowe z dawnych lat) oraz wiedzą i doświadczeniem naszych miłośników NSU.

Cieszę się zatem, że jesteś z nami i chcesz dzięki naszemu udziałowi, odrestaurować swój motocykl.
Witaj w naszym gronie.

Masz bardzo fajny motocykl. Który będzie cieszył cię po remoncie.

Posługujesz się tylko językiem angielskim, czy też rosyjskim?
Osobiście lubię język rosyjski i chętnie go czytam.

[Spiker]

Serdecznie witamy. O motocyklu porozmawiamy później. Teraz ustalmy tylko jak najlepiej się komunikować. Ty po angielsku, my po polsku? Ja znam i rozumiem rosyjski ale ze względów zawodowych częściej operuję angielskim i te słowa szybciej przychodzą mi do głowy. Ale twój wybór. Na pewno się dogadamy!
Widujemy często gości z krajów bałtyckich na bazarze w Łodzi. Być może masz takich znajomych i mógłbyś do nich dołączyć. Często bowiem w naszych dyskusjach opieramy się na ofercie lokalnych bazarów. Najbliższy bazar już w maju.

[estensu]

Thank you for warm welcome!
I guess the best way to communicate is when I write in English and you reply in Polish. Google Translate is actually really good in translating Polish to English If something gets lost in translation or is not clear, just let me know. I do speak and write elementary Russian but as I'm from the younger generation, we are not very fond of using Russian and actual language practice is small. So writing in English is easier for me.

I have actually been to bazaar in Łódź once in 2017 and actually I have a plan to come this year, maybe even in May, to find something for my project. I just have to know the date and plan a small vacation then as it is a 10 hour drive from where I live. I know a lot of people from here (fellow club members) who visit this bazaar at least once a year.

[szmaja]

Aloha! Przypomnę ze Estonia ma znacznie większe "ale" do Ruskich niż my, procentowo stracili więcej swoich obywateli w łagrach niż my a dodatkowo Stalin zasiedlił Estonie swoimi z okolic Moskwy i w efekcie dzisiaj ten kraj ma ogrony problmem z rosyjskojęzyczna "mniejszoscią" . Z ciekawostek to ostatni oddział partyzancki w Estonii poddał się w 1957 lub coś koło tego. więc jako tako język rosyjski jest po prostu "foux pase" i ja to rozumiem, na Ukrainie mówili mi-mów po Polsku bo za rosyjski dostaniesz w zęby:) Do rzeczy- serdecznie witam i życze powodzenia bo nie jest zle, jest podstawa do składania widzę że jest i wiara, nadzieją i miłośc do motocykli więc do dzieła:)

[enesiak]

Witamy na stronie / w gronie kolejnego fascynata marki NSU i w dodatku - posiadacza ciekawej wersji modelu 501 OS - OSL 'zeliwniaka', ktory jak widac - ma kilka elementow [ zbiorniki paliwa i oleju ] od najstarszej wersji S - OS 1932 - 34 lub nawet od SS ?
W tym zbiornik oleju raczej przystosowany do jazd na wyscigach : brak wglebienia na puszke akumulatora, gorny 'doplyw - przelew nadwyzki' oleju powracajacego z magistrali do glowicy i wlew umieszczony na przedniej sciance [ jak w SS 500 ].
Moga to byc nawet czesci fabryczne od wersji SS 500 / modelu sprzedaznego - ktory nie mial montowanej pradnicy i oswietlenia, tylko sam iskrownik ...
Moze uda nam sie spotkac w Lodzi na bazarze i rozszyfrowac te wersje motocykla nawet..?
Pozdrawiamy Kolege.

[Spiker]

Jestem niezmiernie ciekawy jak ten motocykl wygląda dzisiaj. Czekam na założenie wątku w dziale "Nasze motocykle". Mam pewne przemyślenia co do zaprezentowanego w wątku powitalnym stanu bezpośrednio po zakupie, ale być może już sam je odkryłeś i skorygowałeś więc być może nie ma sensu teraz drążyć. Ogólnie mogę powiedzieć, że kupiłeś świetny materiał jak na obecne czasy!