Opis poniższy dotyczy sposobu podłączenia panelu, czyli pokrywy z kolektorem przyłączeniowym do prądnicy. W motocyklach NSU serii OSL, wytwarzanie prądu oraz inicjację zapłonu realizowano w zespolonym urządzeniu prądnicy z aparatem zapłonowym. W modelach motocykli NSU 201/251 OSL i 351 OT były to urządzenia o symbolach: RD 1/2 (30W) i RD 1/3 (45W).
Wielokrotnie zdarza się, że urządzenia te wymagają naprawy lub totalnej regeneracji, po której należy we właściwy sposób połączyć przewody wychodzące z prądnicy z zewnętrznym panelem przyłączeniowym. Zrobienie tego warunkuje dobrą współpracę urządzenia z pozostałymi elementami instalacji elektrycznej.
Panel czołowy prądnicy ma oznaczenia 1 - od cewki zapłonowej; 30 - od bieguna dodatniego baterii; 51 - zasilanie stacyjki; 61 - zacisk przewodu kontrolki ładowania. Od spodniej strony panel ten wygląda tak: (od lewej do prawej) 61, 51, 30, 1. Widoczne połączenie zacisku 51 z pokrętłem, służy pominięciu włącznika wstecznego prądu prądnicy w przypadku awarii akumulatora, dokonuje się tego poprzez obrót widocznego na górnej części panelu, bakelitowego pokrętła. Właściwe położenie pokrętła, wskazuje umieszczona na nim strzałka.
Wnętrze prądnicy po regeneracji wygląda tak jak na zdjęciach powyżej. Lewa część przedstawia szczotkę prądową i podłączony do niej przewód reglera, widoczny jest również zacisk śrubowy przewodu przerywacza. Środkowa część zdjęcia przedstawia zagnieżdżony w korpusie regulator typu G i kondensator. Prawa część zdjęcia przedstawia szczotkę masową, wychodzące ze stojana przewody wzbudzenia (czarne) oraz przyłącza śrubowe reglera.
A jak podłączyć przedni panel? Gdzie powinny być podpięte poszczególne przewody? Sposób właściwego podłączenia przedstawia dodatkowe zdjęcie, w którym posłużyłem się oznaczeniami kolorów odpowiadającymi przewodom przylutowanym do wewnętrznej strony zacisków panelu (czerwony, żółty i niebieski).
Czerwony to przewód kontrolki ładowania, niebieski - zasilania przerywacza, żółty - połączony poprzez styki pokrętła z zaciskiem 30 do akumulatora. Do zacisku (1 na panelu) "niebieskiego" należy podłączyć, zarówno przewód biegnący z panelu prądnicy, jak i od korpusu przerywacza. Przewody przed przykręceniem, należy skrócić do niezbędnej długości i zarobić końcówkami oczkowymi. Długość kabli powinna być taka, aby istniała w miarę wygodna możliwość zdjęcia panelu bez rozkręcania połączeń. Jednocześnie należy pamiętać, że nadmierna długość przewodów będzie powodowała ich zaczepianie o wewnętrzne elementy prądnicy pod panelem. Może to utrudniać pracę elementom ruchomym (tj. komutator prądnicy, puszka przerywacza, czy zwory reglera), z ryzykiem przecierania przewodów i wywołania zwarć.
Mam nadzieję, że powyższy opis pomoże chociaż w drobnym fragmencie rozwikłać gordyjski węzeł z kabli w waszym elektrycznym sercu motocykla.
Kolorowych połączeń !!!