- Szczegóły
- Kategoria: Dorabianie brakujących elementów
- Skrzydlaty Przez
- Nadrzędna kategoria: Warsztat
- Odsłon: 3294
Łącznik komór zbiornika modeli OSL i ZDB
Zastosowanie tzw. siodłowych zbiorników paliwa w motocyklach, spowodowało powstanie w konstrukcji zbiornika dwóch bocznych komór. Aby zapewnić sprawny przepływ paliwa z obu komór do kranika zasilającego gaźnik, powszechnie zaczęto stosować łączniki. Forma owego łącznika bywa różna, zależnie od przyjętego kanonu rozwiązań technicznych. Wiele rozwiązań niemieckich, ograniczało się do zastosowania łącznika z elastycznego przewodu paliwowego, założonego na wlutowane w spód zbiornika wystające rurki.
Motocykle marki NSU, za sprawą Waltera Moore'a, od początku lat trzydziestych hołdowały angielskiej szkole budowy motocykli, w której dbano o szczegóły i efektownie rozwiązywano drobne i błahe z pozoru detale konstrukcyjne. Tak, moim zdaniem, stało się również z omawianym łącznikiem komór zbiornika oraz samym kranikiem. Zastosowano elementy pochodzące z firmy Everbest. Łącznik skonstruowano z dwóch końcówek wykonanych z mosiądzu, w które wkręca się śrubę łącznika oraz kranik (widoczne na fotografii obok). Obie końcówki połączone są za pomocą miedzianej rurki włożonej i zalutowanej w króćcach końcówek.
W przypadku, gdy podczas rekonstrukcji motocykla stwierdzimy brak tego elementu, powstaje konieczność jego wykonania we własnym zakresie. Można to zrobić na dwa sposoby.
Dla osób dopuszczających odstępstwa od oryginału, prostym i skutecznym rozwiązaniem jest wykonanie łącznika w oparciu o końcówki, pochodzące z układu zasilania wtryskowego silników wysokoprężnych. Sądzę, że wizyta na złomowisku lub zakładzie naprawczym tego typu silników, zaowocuje bezproblemowym pozyskaniem takich elementów. Różnią się one tylko nieznacznie od oryginału. Po połączeniu obu końcówek łącznikiem zrobionym z miedzianej rurki (pochodzącej z samochodowego układu hamulcowego lub radiatora chłodziarki), bądź elastycznym przewodem paliwowym, na pewno w sposób wystarczający spełni swoje zadanie.
Dla zdecydowanych zwolenników rozwiązań fabrycznych, w zasadzie pozostaje wykonanie repliki łącznika, chyba, że gdzieś w poszukiwaniach uda się w końcu zdobyć oryginał. Uważam jednak, że lepiej pokusić się o wykonanie własnoręcznie takiego łącznika, lepsze to niż nie jeździć pojazdem, z powodu braku tak błahego elementu.
Aby wykonać łącznik, należy wykonać w oparciu o zamieszczony rysunek dwie końcówki. Tutaj należy zwrócić uwagę, że zależnie od typu motocykla, istnieje konieczność zastosowania kranika i śruby o odpowiednim rozmiarze gwintu, a tym samym otwór wewnętrzny końcówki (tutaj podany 14,1 mm) może mieć inny wymiar. Następnie, wykorzystując rurkę miedzianą o długości ok. 140 mm i średnicy Ø 6 mm, należy połączyć obie końcówki. Łączenie wykonujemy za pomocą lutowania, lutem miękkim. Rurkę należy wygiąć, uzyskując w przybliżeniu przedstawiony na wizualizacji kształt. Jako uszczelnienia na styku łącznika ze zbiornikiem oraz kranikiem lub śrubą, oryginalnie używano podkładek fibrowych lub klingerytowych.