Zloty i rajdy motocykli zabytkowych
- Szczegóły
- Kategoria: Zloty i rajdy motocykli zabytkowych
- TomekG Przez
- Nadrzędna kategoria: Imprezy
- Odsłon: 2743
Przedstawiam wam moje wspomnienia z rajdu Vistula Run, który odbył się 24-27.08.2017 w Wiatrakowie (nieopodal Kazimierza nad Wisłą). Uczestniczyłam w nim już nie jako pasażerka - ale jako kierowca motocykla NSU! Był to mój pierwszy, z pewnością niezapomniany rajd.
Wyjazd na rajd rozpoczęliśmy w czwartek około 14-tej. Jechaliśmy wraz z mężem Tomkiem na naszych maszynach przez Niemce, Garbów, Nałęczów do Kazimierza. Tomek na Sokole 600 a ja na moim NSU 201 OSL.
- Szczegóły
- Kategoria: Zloty i rajdy motocykli zabytkowych
- Spiker Przez
- Nadrzędna kategoria: Imprezy
- Odsłon: 2170
18-go marca 2018 roku odbyła się w Puławach kolejna impreza z cyklu Motocyklowa Niedziela W Stylu Retro. Była to już 4-ta edycja tej znakomitej wystawy motocykli zabytkowych i innych wiekowych pojazdów. Tradycyjnie już wystawie materii nieożywionej (m.in. legendrne belgijskie, duńskie i amerykańskie czterocylindrowce, motocykle proweniencji brytyjskiej, belgijskiej, niemieckiej, w tym sporo legendarnych, rzadkich modeli) towarzyszyły inne atrakcje: pokazy mody z epoki (moda kobieca z przełomu lat 20/30-tych ubiegłego wieku), prezentacje grup rekonstrukcyjnych (tym razem Policji Państwowej - z pokazami szermierczymi i kolekcji broni palnej) czy prezentacja Radomskiego Klubu Retrocyklistów "Sprężyści". Były też liczne atrakcje kulinarne i ... browarne (z racji umiejscowienia wystawy). A to wszystko przy wolnym wstępie!
- Szczegóły
- Kategoria: Zloty i rajdy motocykli zabytkowych
- janusz potaczek Przez
- Nadrzędna kategoria: Imprezy
- Odsłon: 2571
W dniach 30.06 do 2.07.2017 odbył się w Nałęczowie (czyli "mieście przyjaznym pojazdom zabytkowym") 6 Rajd Motocykli Zabytkowych pod hasłem "Ruszamy na trakt, jak za tamtych lat". Już wcześniej, w roku 2016-tym brałem udział w 5-tym rajdzie na "małym kaloszu" i byłem pod dużym wrażeniem całości imprezy, więc i w tym roku w swoim skromnym kalendarzu wyjazdów musiałem umieścić wyjazd do Nałęczowa. Oto moja relacja widziana okiem uczestnika.
Motocykl objeżdżony, dotarty i wyregulowany już się gotował do wyjazdu ... I tak oto 30 czerwca w piątkowy poranek załadowaliśmy "kalosza" na przyczepę i po zapakowaniu dzieciaków i żony do auta ruszyliśmy w drogę. Około 6 godzin później, po całej gamie pytań "daleko jeszcze?", dobijamy w końcu do bramy Zespołu Szkół w Nałęczowie, gdzie umiejscowiono bazę rajdu. Zbyt wielu maszyn jeszcze nie ma, widocznie jesteśmy dość wcześnie, w zasadzie całe biuro i organizatorzy dopiero się rozkładają. Zrzucamy kalosza z przyczepy i jedziemy na obiad, podczas którego co rusz słyszymy nadjeżdżających kolejnych uczestników. Po powrocie do bazy widzimy, że już nieco więcej maszyn stoi w parku maszyn, są znajome twarze z poprzedniej edycji, no i oczywiście od razu zaczynają się "merytoryczne rozważania nad każdym egzemplarzem", opowieści o drodze na rajd - kogo zastała ulewa a komu się udało o suchych skarpetach dojechać. Trzeba się jeszcze tylko zarejestrować i przejść obowiązkowy przegląd techniczny.
- Szczegóły
- Kategoria: Zloty i rajdy motocykli zabytkowych
- Spiker Przez
- Nadrzędna kategoria: Imprezy
- Odsłon: 2939
4-ty Rajd Partyzancki odbył się w dniach 22-24 maja 2015-go roku w Nałęczowie, pod hasłem "Ruszamy na szlak, jak za tamtych lat". Imprezę zorganizowała Lubelska Grupa Weterańska "Partyzant".
Rajd Partyzancki jest już dla mnie imprezą kultową, pomimo, że to dopiero jego czwarta edycja. Dla mnie wiążą się z nim same pozytywne wspomnienia, pomimo, że w poprzednich trzech edycjach byłem tylko widzem i miałem z tego powodu ogromny niedosyt. Kiedy więc rajd reaktywowano po ośmioletniej przerwie, nie mogłem nie skorzystać z zaproszenia od naszego forumowego kolegi Ceramika. Dodatkowym impulsem był pomysł organizatorów, aby przy okazji rajdu zrobić nieformalne spotkanie miłośników marki NSU i nawet przyznać w tej kategorii specjalne nagrody. Kiedy zbliżał się termin wyjazdu przyśpieszyłem prace nad moim NSU, który jeszcze w zimie rozebrałem celem kompleksowego pomalowania i wprowadzenia drobnych ale koniecznych poprawek. Jednak wkrótce zrozumiałem, że przez opieszaość lakiernika jednak nie zdążę z "enesem" i będę musiał wyruszyć zastępczym motocyklem, mieszczącym się w formule rajdu. Ostatecznie wybrałem się moim nie całkiem jeszcze sprawdzonym w dalszych trasach Iżem Planeta z 1963-go roku w oryginalnym stanie zachowania. Tym razem przywiozłem motocykl na przyczepie (mój debiut w takiej roli) i być może przy innych uczestnikach, którzy przyjechali z podobnie odległych miejsc na kołach, wyszedłem trochę na cieniasa, ale przynajmniej wróciłem do domu suchy.
- Szczegóły
- Kategoria: Zloty i rajdy motocykli zabytkowych
- Juergen Petersen Przez
- Nadrzędna kategoria: Imprezy
- Odsłon: 2509
W dniach 14-17.05.2015 w miejscowości Riedlingen odbył się tegoroczny zlot NSU modeli T/TS (Blockmodell). Riedlingen leży ok. 60 km na południe od Ulm. Byli tam kierowcy z Niemiec, Austrii i Węgier.
Uczestnicy przybywali sukcesywnie. Ze względu na odległość większość przyjechała samochodem z przyczepą. Po zakwaterowaniu w hotelu nastąpiła wspólna kolacja i zapoznawanie się. Dla mnie odległość wyniosła 950 km. Z tego powodu przyjechałem bez motocykla. Niektórzy znali mnie z artykułu, który można było przeczytać w „Oldtimer-Praxis” nr 11/2014. Z innymi posiadaczami NSU miałem od czasu do czasu kontakt emailowy.
Następnego dnia rano było już 60 maszyn. Wśród nich modele NSU 201T, 250T, 501, 501T, 501S i 601TS, jeden Indian Scout z Rosji, który został przerobiony na wersję cywilną, 1 Miele, 1 Dniepr, 2 BMW. Interesujące było również to, że jeden 501TS został przerobiony na górny rozrząd (patrz czerwony motocykl widoczny na zdjęciach). Był również jeden policyjny 601TS oraz jeden pocztowy.