Od początku 1938 roku fima NSU dołączyła do swojej oferty modele OSL z głowicą aluminiową (niem. "gekapselte Leicht-Metall Zylinderkopf"). Wyjątkiem był najmniejszy model 201 OSL który do końca produkcji zachował głowicę żeliwną. Pojawił się także nowy model 601 OSL, który nie miał wcześniej odmiany z głowicą żeliwną.
Nowa konstrukcja głowicy zapewniała szczelne zakrycie wszystkich elementów ruchomych układu rozrządu, zwiększając tym samym ich trwałość oraz poprawiała chłodzenie. Dodatkowo dla ułatwienia czynności serwisowych zastosowano regulację luzu zaworowego za poprzez obrót mimośrodowych osi ze skalami wyprowadzonymi na zwenątrz. Gniazda i prowadnice zaworowe wykonano z odpowiedniego brązu, dzięki czemu nie ma problemu ze stosowaniem dzisiejszej benzyny bezołowiowej. Co ciekawe zrezygnowano z ciśnieniowego smarowania dźwigienek zaworowych ufając w wystarczające działanie mgły olejowej przedostającej się do głowicy osłoną lasek popychaczy. Czas pokazał, że rozwiązanie to sprawdziło się znakomicie - po 70-ciu latach w większości znanych mi przypadków łożyskowanie osi dźwigienek zaworowych nie wykazuje objawów zużycia.
Tak jak starszych w głowicach żeliwnych "małe OSL" czyli 251 OSL i 351 OT zachowały pojedynczy wylot spalin a "duże OSL" czyli 351/501/601 OSL podwójny. Dzięki temu jest możliwe szybkie przypisanie głowicy do jednej z tych tych grup. Problem zaczyna się przy identyfikacji głowic pochodzących od bliźniaczych modeli i w tym ma pomóc niniejszy artykuł.
- Szczegóły
- Kategoria: Zloty i rajdy motocykli zabytkowych
- Artur Przez
- Nadrzędna kategoria: Imprezy
- Odsłon: 2308
Podziękowania da organizatorów, żeby dalej im się chciało robić to co robią, tworząc największą weterańską imprezę w Polsce. Adaś, wielkie dzięki i gratulacje. Pogoda wbrew prognozom dopisała. W piątek na trasie całkowite zachmurzenie ale bez kropli deszczu. Nasze motorki to lubią. Dobrze się chłodzą i nie puchną. Trasa bardzo fajna, jak zwykle plenerowa i "mazurska". Organizatorzy czujnie wyeliminowali z itinerera odcinki zalane czwartkowymi ulewami więc nie topiliśmy się w blocie. Mapki trochę wprowadzały w błąd, ale może były to celowe działania żeby zamieszać ;). Przecież jakoś się znaleźliśmy ... ha,ha ale nie wszyscy.
Bardzo fajnie spotkać starych kumpli. Nie chce mi się liczyć, ale naszych listowiczów było sporo. Dojechało 11 motocykli NSU w tym smaczek na gąsienicach. Zrobiliśmy zbiorowe zdjęcie rodzinne. Może gdzieś wypłynie. Brakowała wspólnego ogniska i zgrupowania uczestników w jednym miejscu, ale może teraz takie są trendy. Ostre trunki po zawodach lały się na wszystkich parkingach, krzakach i murkach. Sobotnie słońce w Olsztynie, na dojeździe i na paradzie było nagrodą za trudy i połknięte muchy ;). Rajd wygrali tradycyjnie najlepsi.
- Szczegóły
- Kategoria: Dorabianie brakujących elementów
- Spiker Przez
- Nadrzędna kategoria: Warsztat
- Odsłon: 4338
Replika (po lewej) i oryginał (po prawej) |
Zaobserwowałem, że często spotykane są zbiorniki oleju „dużych OSL” z uszkodzonym (przez odkręcanie przecinakiem) lub brakującym filtrem. W jego miejscu występuje w wielu wypadkach różnej konstrukcji i kształtu dorobiony korek. Prawdopodobnie powodem tych przeróbek była konieczność zastosowania w miejsce uszkodzonego oryginalnego kranika olejowego takiego jaki był akurat pod ręką, często z całkowicie innym gwintem. O siatce filtrującej mało kto już wówczas pamiętał, a przecież to ważny element układu smarowania silnika. W moim motocyklu było podobnie, korzystając więc z wypożyczonego oryginału postanowiłem wykonać jak najbardziej zbliżoną do oryginału replikę.
Przed wykonaniem podstawy filtra należy ustalić jaki typ jest właściwy dla naszego motocykla. W modelu OSL występowały bowiem conajmniej trzy wersje filtrów oleju:
- z otworem na kranik prosty calowy G1/4” (gwint rurowy walcowy), nr kat. 59572 – stosowany do 1937-go roku (do masz. nr: 1025080 / 237263)
- z otworem na kranik prosty metryczny M14x1,5, nr kat. 97566 – stosowany w latach 1937-1938 (od masz. nr: 1025080 / 237263)
- z mocowaniem do kranika kątowego mocowanego na mufkę M16x1, nr kat. 101053 – w modelu 351 OSL od 1939-go roku (instalacje olejowe z wężami elastycznymi w miejsce rurek) oraz w modelu 601 OSL.